Suplement diety w kapsułkach BURN ACTIV
Jakoś przed świętami trafiła do mnie bardzo ciekawa przesyłka jak już możecie wywnioskować z tytułu są to tabletki. Zazwyczaj jestem negatywnie nastawiona do takich suplementów diety, które wspomagają nas podczas aktywności fizycznej ale po przeczytaniu kilku recenzji moje obawy zostały rozwiane i postanowiłam, że skoro lubię sobie poćwiczyć to czemu by nie spróbować tych tabletek. Od razu zaznaczam, że nie jestem zapaloną miłośniczką ćwiczeń i nie trzymam jakoś szczególnie diety, ale nie ukrywam, że chciałabym zrzucić kilka kilogramów. Jak wypadły moje testy?
Tak jak pisałam wyżej nie ćwiczę codziennie ani nie trzymam diety. Jak już ćwiczę to raczej dlatego, że chciałabym tkankę tłuszczową zamienić na mięśnie. Nie obraziłabym się gdybym straciła kilka kilo, ale moja waga jest w normie, więc jakoś szczególnie mi ona nie przeszkadza na co dzień. Produkt zamknięty jest w typowym plastikowym słoiczku, taki jak zazwyczaj dostaniemy w aptece z innymi suplementami. Tabletki to białe, powlekane fasolki. Nie są tak wielkie jak wyglądają na zdjęciu, bardzo łatwo można je połknąć. W środku znajdziemy 30 kapsułek, po jednej na dzień, czyli starczą nam na pełny miesiąc.
Składniki aktywne:
Piperyna 95% - ekstrakt z owoców czarnego pieprzu. Przyśpiesza przemianę materii poprzez działanie na enzymy trawienne trzustki wspomagając odchudzanie.
Ekstrakt z zielonej herbaty - Hamuje wchłanianie tłuszczów z pożywienia i nasilają ich zużycie przez organizm. Korzystnie wpływa na metabolizm, nasila termogenezę oraz przyśpiesz utlenianie tłuszczów
Ekstrakt z guarany - Zwiększa spalanie tkanki tłuszczowej oraz pobudza organizm do działania dzięki zawartości kofeiny podwójnie większej niż w kawie.
Piperz Cayenne - Dzięki wysokiej zawartości kapsaicyny przyśpiesza przemianę materii, a co za tym idzie przyśpiesza proces odchudzania.
Chrom - Pierwiastek chemiczny, którego zadaniem jest zmniejszyć apetyt na coś słodkiego. Bierze on również udział w metabolizmie białek oraz syntezie kwasów tłuszczowych.
Coś czego na pewno mi zabrakło podczas stosowania produktu to informacji kiedy dokładniej należy brać tabletkę. Czy lepiej z rana, czy przed aktywnością, po? Na czczo, czy po jedzeniu. Tabletki mam zwyczaj brać w trakcie śniadania popijając dużą ilością wody. Teraz pewnie czekacie na ten moment jak napisze czy schudłam.. Nie schudłam, a nawet się nie starałam. Miesiąc to zdecydowanie za mało, żeby mówić o jakiejś wielkiej zmianie, tym bardziej, że nie starałam się jakoś bardzo. Na pewno z plusów spożywania mogę powiedzieć, że czułam się o wiele lepiej, nie byłam tak mocno zmęczona i moje samopoczucie było dobre. Czy polecam? Polecam każdemu przetestować u siebie i sprawdzić jak ten produkt się spisze. Ja nie schudłam, ale jeżeli chodzi o energie to była większa niż zwykle. Jak zdecyduje się aby ciężko pracować nad swoją sylwetką to produkt chętnie przetestuje jeszcze raz.
Dużo na Moim blogu pojawia się wpisów pomocnych, czyli na przykład porady prawne czy jak wprowadzić SEO do naszego bloga. Tym razem będzie coś z pierwszej kategorii. Dla osób szukających dobrej kancelarii polecam Wam AIF Kancelaria Prawna, która funcjonuje od 2002 roku na terenie południowo-zachodniej Polski. Może akurat ktoś poszukuje takiej pomocy
2 komentarzy
Miałam te tabletki i u mnie również nie podziały na schudnięcie :) Za to miałam więcej energii ;)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńDodając komentarz na blogu oznacza, że wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych