Cichoborek - Urszula Stokłosa
Witam w tą deszczową środę. Trochę mnie tutaj ostatnio mniej, i tak samo recenzji książek również było mało stosunkowo do wcześniejszych miesięcy. Czas to zmienić i wrócić na stare tory. Zanim jeszcze wrócimy do recenzji to chciałabym Wam polecić stronę z naklejkami na ścianę do dziecięcego pokoju. Z racji tego, że przeglądam dużo kont, które urządzają pokoje swoich maluchów to na pewno też tutaj jakaś mama lub przyszła mama mnie ogląda. Zostawiam link - https://eudajmonia.eu/naklejki-na-sciane/dla-dzieci
,W Cichoborku - sennej wsi gdzieś na południu Polski - ciekawych historii na pozór brak. Życie toczy się zgodnie z cyklem roku liturgicznego, okazji do zabawy dostarczają chrzciny, wesela i stypy, czasem imieniny i sylwester organizowany w remizie. Burzę plotek wywołuje pozamałżeńska ciąża, nikt nie pokłóci się na tyle cicho, żeby umknęło to uwadze sprzedawczyni Jadzi; żaden gość nie przejdzie przez wieś niezauważony. A przecież są w Cichoborku tacy, którzy nie mieszczą się w ramach stworzonych przez despotycznego proboszcza oraz obłudną sklepową. Gdy do wsi przybywa nowa opiekunka dziewięćdziesięcioletniej staruszki, niektórzy mieszkańcy ujawniają warte opowiedzenia dramaty.''
3 komentarzy
Lubię czytać o wsi, a skoro rzeczywistość nie jest podkoloryzowana to tym bardziej chętnie się na nią skuszę. Dobrze, że szybko się czyta.
OdpowiedzUsuńteż mieszkam na wsi i chętnie sięgnęłabym po Cichoborka, jestem ciekawa jakie smaczki zostały tam zawarte
OdpowiedzUsuńLubię takie książki, których akcja toczy sie na wsi. Może dlatego, że sama w takim miejscu mieszkam i widzę, że to ciekawe miejsce akcji wielu historii. Chętnie poznam tę powieść i bohaterów oraz tło społeczne, które odmalowała autorka.
OdpowiedzUsuńDodając komentarz na blogu oznacza, że wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych