TRYCHOXIN Kuracja przeciw wypadaniu włosów - HIT czy KIT? 🔥

Temat włosów jest dla mnie bardzo drażliwy i nie poruszam go często na blogu - czemu? Bo moje włosy od kilku lat to totalna porażka, chociaż niektórzy mi mówią, że mam ładne włosy, ale tylko na zdjęciu wyglądają na zdrowe. W rzeczywistości mam zniszczone włosy przez co wypadają mi dosłownie garściami. Pamiętam jak byłam w podstawówce i miałam sztywne, grube i gęste włosy... Teraz po tym zostało mi niewiele.. Może być to wina malowania włosów, ale w sumie nie robię tego często bo może dwa razy do roku, inni malują co miesiąc i mają ładne włosy więc w czym tkwi problem? Sama nie wiem. Kiedy miałam możliwość przetestowania kuracji idealnie zrobioną pod moje włosy to bardzo się ucieszyłam. Sam opis zapowiadał się bardzo obiecująco. A co dziś dla Was przygotowałam? Kuracja przeciw wypadaniu włosów, czyli ampułki oraz szampon od TRYCHOXIN. 

MIESIĘCZNY PROGRAM APLIKACYJNY PRZECIW WYPADANIU WŁOSÓW

Zacznijmy na początku od ampułek. W całym zestawie znajduję się ich 12 o zawartości 9ml, z czego jedna ampułka starcza nam na dwie aplikacje. Na suche lub wilgotne włosy należy spryskać skórę głowy i delikatnie masować przez około minutę. Kuracja wystarcza nam na miesiąc, przy czym co 6 dni musimy zrobić dzień przerwy. Stosowanie ampułek jest banalnie proste przez to, że posiadają one atomizer przez co produkt wydostaję się równomiernie. Zapach bardzo przypadł mi do gustu, więc z chęcią sięgałam po te ampułki. Najczęściej zdarzało mi się produkt aplikować na suche włosy, niżeli na mokre. Na początku obawiałam się, że będą przetłuszczać moje włosy, a tego bym nie chciała bo i tak mam z tym nie mały problem, ale na szczęście nic takiego się nie stało.

Trzy fazy działania dla zdrowia Twoich włosów

FAZA I - Zapobieganie nadmiernemu wypadaniu włosów 

Zanim zaczniemy myśleć o odbudowie naszej fryzury warto w pierwszej kolejności zahamować ich wypadanie. kwas oleanolowy, który jest zawarty w ampułkach zmniejsza produkcję DHT, czyli głównej przyczyny utraty włosów. Dzięki temu produkt powinien sprawdzić się u osób, u których wypadanie spowodowane jest nadmiarem androgenów.

FAZA II - Wspomaganie włosów do odrostu 

Gdy włosy przestają nam nadmiernie wypadać  to jest idealny moment aby pobudzić nasze włosy do wzrostu. 
Apigenina - zwiększa mikrokrążenie w skórze głowy
Arginina - odżywia cebulki włosówWitamina PP - umożliwia optymalną gospodarkę wodną skóry głowy, zapobiega wypadaniuVanillyl Butyl Ether - poprawia mikrokrążenie krwi poprzez rozszerzenie naczyń krwionośnychBiotyna - zawiera niezbędną dla włosów siarke która wpływa na prawidłową kondycję skóry głowy

FAZA III - Wzmocnienie zakotwiczenia włosów

Aby utrzymać efekt, należy odpowiednio wzmocnić włosy. Przyczyniają się do tego:

Peptide biotynylo-GHK - poprawia zakotwiczenie włosów, spowalnia wypadanie

Ekstrakt z imbiru - łagodzi podrażnienia skóry głowy

SZAMPON PRZECIW WYPADANIU WŁOSÓW 

Szampon ten można stosować bez ampułek, ale najlepiej się sprawdzi razem dopełniając całą kurację. Producent sugeruję aby po umyciu zostawić szampon na około 1-2 min.
Zapach jak i w przypadku ampułek bardzo mi się spodobał, dlatego również chętnie sięgałam po ten szampon.

Szampon jest przezroczysty o lejącej konsystencji. Nie pieni się aż tak dobrze, aczkolwiek przywykłam, że naturalne szampony pienią się o wiele mniej. Produkt dobrze oczyszcza skórę, nie podrażniając ani nie wysuszając. Opakowanie jest wręcz minimalistyczne. Zawarte na nim są najważniejsze informację od producenta. Dzięki pompce aplikacja jest o wiele łatwiejsza niżeli kiedy mamy produkt wyciskać. 

🔥 BEZ SLS

🔥 BEZ SLES

🔥 BEZ PARABENÓW

🔥 BEZ SILIKONU

HIT CZY KIT?

Pewnie wiele z Was interesuję w końcu czy cała kuracja przyniosła jakieś efekty? Odpowiadam zdecydowanie - TAK. Po około dwóch tygodniach zauważyłam pierwsze efekty, czyli mniej włosów na szczotce. Byłam zszokowana, bo przyzwyczajona jestem do garści włosów, które wypadają mi każdego dnia, a tutaj pozytywne zaskoczenie. Podkreślam, że nie była to nie wiadomo jaka wielka zmiana, ale na pewno dało się ją zauważyć. Po miesiącu zauważyłam sporo baby hair, i wtedy poczułam, że ten produkt jest w stanie spełnić moje oczekiwania. Co do szamponu też był bardzo fajny. Włosy po nim były świeże nawet do trzech dni, nie obciążał ich ani nie wysuszał. Na pewno dopełnił ten duet.

CZY ZDECYDUJE SIĘ NA DALSZĄ KURACJE?

Myślę, że tak. Warto podtrzymywać te efekty, tym bardziej, że widzę pozytywną zmianę. Na pewno będę walczyć aby te włosy przestały wypadać do minimum. Cena ampułek to ok.120zł, a szamponu ok.30zł. Jak na te efekty produkt jest warty swojej ceny.

A teraz coś całkiem z innej beczki. W trakcie mojej przerwy, gdzie nie dodawałam postów około 2 tygodnie miałam pewne przemyślenia, czy aby nie poszerzyć zakres postów?

Myślałam nad tym aby recenzować książki, bo w sumie kiedyś czytałam bardzo wiele, wręcz nie lubiłam oglądać filmów. W ostatnich dwóch latach odbiegłam od tego, ale mam w planach raz na jakiś czas zrecenzować coś na blogu. Jak wiecie nie tylko poruszam tematy Beauty czy mody. Często dodaje wpisy z życia wzięte, różne porady.  Myślę, że temat pomoc prawna jest bardzo ciekawy, pomocny i bardzo ostatnio popularny. Takie właśnie posty chciałabym od czasu do czasu zamieszczać na swoim blogu. Jeżeli nawet jedną osobę mogłabym uświadomić o swoich prawach to będę szczęśliwa.  Co myślicie o takiej zmianie? Jeżeli macie jakieś pomysły na posty to piszcie śmiało :)