beauty

Kosmetyki do włosów ciemnych - WAX Angielski PILOMAX

Od kilku lat jestem posiadaczką czarnych włosów. Pamiętam jak bałam się pierwszy raz zafarbować na ten kolor pomimo, że miałam ciemny brąz od urodzenia. Od tamtego czasu już zawsze farbuję na czarny, chociaż powiem szczerze, że chodzi za mną kolor blond. Jeszcze zanim zaczęłam regularnie farbować włosy były one cienkie, kruszyły się, rosły kilka cm na rok - i po farbowaniu jest tak samo, jedynie do tego jeszcze mi wypadają - na szczęście już o wiele mniej. Do tej pory używałam różnych kosmetyków do włosów, ale nie pomyślałam, że są również produkty specjalne do ciemnych włosów. I oto ukazały mi się produkty od WAX Angielski PILOMAX - odżywka w spreju oraz maska.

Odżywki w spreju uwielbiam przez to, że nie muszę ich spłukiwać, a ta taka na szczęście jest. Kosmetyk zawiera pantenol, witaminę E i ekstrakt z henny. Łagodzi podrażnienia skóry głowy spowodowane zanieczyszczeniem środowiska i zabiegami fryzjerskimi. Nawilża włókno włosowe oraz ułatwia rozczesywanie. Poprawia stan uszkodzonych włosów i je pogrubia. Formuła bez spłukiwania powoduję, że włosy mają na sobie warstwę chroniącą przed działaniem zanieczyszczonego środowiska i suszeniem gorącym powietrzem. Odżywka przeznaczona jest dla włosów zarówno naturalnych jak i farbowanych. Nie zawiera SLS, MIT i Parabenów.

Opakowanie produktu utrzymane jest w biało-srebrnych odcieniach. Z tyłu znajdziemy wszystkie najważniejsze dla nas informację. Głównymi rolami tego produktu jest nawilżenie, wzmocnienie oraz ochrona - są to dla mnie trzy najważniejsze aspekty. Odżywkę używałam po każdym myciu, czyli co dwa dni rozpylając ją na całe włosy. Mam problem z plączącymi się włosami a ten produkt ułatwił mi to zadanie. Piękny zapach utrzymuję się długo na włosach. Po użyciu moje włosy były nawilżone i lśniące. Dzięki dodatku henny kolor przez miesiąc utrzymał się jakbym dopiero je pomalowała.

Sposób stosowania: Odżywkę nakładać na wilgotne i umyte szamponem włosy, spryskując je od nasady aż po końce. Aby rozprowadzić preparat równomiernie należy przeczesać włosy grzebieniem o rzadkich zębach. Nie spłukiwać, pozostawić do wyschnięcia bądź układać jak zwykle.

Cena i pojemność: 24,90zł za 200ml

Maska do włosów to produkt o którym często zapominam podczas pielęgnacji włosów. Postanowiłam, że muszę zawalczyć o swoje włosy i co najmniej 2 razy w tygodniu pamiętać o użyciu maski. Arabica Wax to maska regenerująca do włosów farbowanych, ciemnych, chroni kolor i zapobiega wypadaniu włosów. Zawiera keratynę oraz ekstrakt z kawy. Bez SLS, MIT, parabenów i silikonów.

Odbudowuje uszkodzone włosy, wygładza je i pogrubia

Odżywia skórę głowy

Pobudza mieszki włosowe

Produkt zamknięty jest w plastikowym słoiczku zachowanym w biało-złotych barwach. Z tyłu znajdziemy wszystkie najważniejsze dla nas informacje. Maska gościła u mnie co najmniej dwa razy w tygodniu jak zaleca producent po myciu włosów. Nakładałam ją na 20 minut na całe włosy po czym ją spłukiwałam letnią wodą. Zapach jest przepiękny dla mnie - kawowy - utrzymuje się kilka godzin po zmyciu. Włosy po wyschnięciu był miękkie w dotyku, podatne na układanie. Widać, że po tym produkcie odżyły i chętnie sięgałam po kosmetyk.

Sposób użycia : Maskę w ilości równej wielkości orzecha włoskiego, wmasuj we włosy i skórę głowy. Pozostaw ją na około 20 minut. Spłucz dokładnie maskę. Dla osiągnięcia najlepszych rezultatów stosuj maskę co najmniej 2 razy w tygodniu.

Cena i pojemność: 24,90zł za 240ml

Stosując oba produkty zauważyłam znaczną zmianę kondycji Moich włosów. O wiele lepiej się rozczesują, są nawilżona i odżywione, a co najważniejsze kolor czarny utrzymuję się bez zarzutów.

Jestem ciekawa jakie są Twoje włosy? Farbowane? A jeszcze nie farbowałaś?