Dziennik kata - John Ellis
Całkiem nie tak dawno miałam okazję przeczytać i zrecenzować książkę o Polskim kacie, dzięki wydawnictwu Aktywa. To samo wydawnictwo jakiś czas temu wydało kolejną książkę o kacie, tym razem z Wielkiej Brytanii.
John Ellis pełnił funcję kata przez blisko 25 lat w Wielkiej Brytanii. Swoje wyroki wydał na dwustu trzech osobach,a wszystko opisał w swojej kronice. W tym czasie obserwował skazańców, to jak się w danym czasie zachowują. Widział po prostu to, czego inni ludzie nie mogli widzieć.
Był skrytym człowiekiem i nie odpowiadał na pytania dotyczących skazańców, a to co się z nimi działo przed śmiercią można było później wyczytać z jego kronik, które prowadził przez cały okres prowadzenia egzekucji na ludziach. W kronice mogliśmy jeszcze przeczytać o tym jakie miał obowiązki i przebieg kilku spośród dwustu egzekucji.
Osoby, które stawiały czoła śmierci byli różni. Jedni błagali aby już ich zabić, drudzy unosili się dumą, a trzeci do końca walczyli o swoje życie. Wspomina również o całej procedurze w sądzie oraz o warunkach panujących w więzieniu.
Praca kata to z jednej strony praca jak każda inna, ale czy każdy mógłby się na nią zdecydować? No raczej nie. Choć sam John przyznał, że ta praca nie miała wpływu na jego psychikę to jednak myślę, że troszkę jest to naciągnięte. Taka praca na pewno coś po sobie zostawi, w końcu zabijamy człowieka.
Sama książka pomimo, że jest brutalna to bardzo ciekawa dla osób lubiących cofać się w czasie. Ja uwielbiam typ takich książek, nie ważne czy to wojenne czy całkiem z innych czasów. Warto zagłębiać się w takie tematy. Książka skłania do refleksji. Zaczynamy cieszyć się życiem takie jakie teraz mamy. Chociaż jakby tak dogłębnie pomyśleć to temat zabijania drugiego człowieka jest coraz częściej spotykanym zjawiskiem.
9 komentarzy
Ta książka zaciekawiła mnie kilka dni temu i myślę, że przymierze się do przeczytania jej.
OdpowiedzUsuńO to mocna książka
OdpowiedzUsuńcałkiem sporo słyszałam o tej książce i zamierzam ją przeczytać, na pewno łatwa i przyjemna nie będzie ale takie książki też są potrzebne
OdpowiedzUsuńChyba nie do końca to moja tematyka. Nie sięgam po takie książki.
OdpowiedzUsuńTa książka choć nie do końca jest chyba łatwa w czytaniu mogła by mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńSłyszałam sporo dobrego o niej, ale nie sięgnę bo niestety nie przepadam za taką literaturą.
OdpowiedzUsuńTego typu książki nie są dla mnie. Wolę czytać pozycje, które podnoszą na duchu, a nie dobijają.
OdpowiedzUsuńSłyszałam same pozytywne opinie o tej książce.
OdpowiedzUsuńWow to musi być na prawdę interesująca książka. To się człowiek naoglądał tych skazańców, nasłuchał ich historii czy opowieści z życia i pewnie ciężko my było z tym żyć.
OdpowiedzUsuńDodając komentarz na blogu oznacza, że wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych